dzisiaj otrzymałam pismo z Kancelarii Prezydenta RP.
Uprzejmie i rzeczowo wyjasniono mi,ze Prezydent przywiazuje duza wage do tego,w jaki sposob sa rozwiazywane problemy obywateli,jak funkcjonuje prawo oraz organy i instytucje publiczne.
z uwaga zapoznał sie tez z moim problemem,ale...kompetencje i zakres działania Prezydenta RP sa ściśle określone przepisami Konstytucji,nie uprawniaja Prezydenta do oceny decyzji wydanej przez niezawisły sąd.
W myśl art.173 Konstytucji RP sądy sa władza odrębną i niezależna od innych władz.
A WIEC NIE MA MOCNYCH...!!!...na sądy,sedziow,prokuratorów...
I TU:...UWAGA
... MOGĄ WAS POSĄDZIĆ,OSĄDZIĆ I SKAZAĆ ZA CZYNY NIEDOKONANE I NIE MA ZMIŁUJ ....NIKT WAM NIE POMOŻE...!!!!!!!!!!!!!!!!
no,tak...a czego mogłam sie spodziewac???
jedyna ulga,ze sobie popisałam...
otrzymałam tez e-maila z Prokuratury Generalnej o złozenie wniosku o kasacje wyroku z podaniem numeru sprawy sądowej,celem dalszego postepowania.
NADZIEJA...?????????????????
poczekamy-zobaczymy...
tutaj musze wyjasnic,ze najpierw wysłalam maila do Prokuratury Generalnej,z prosba o wydanie opinii,czy moja sprawa wogole moze byc rozpatrzona,bo prawnicy w moim miescie uparcie twierdzili,ze nie mam juz zadnych srodkow odwoławczych...