wtorek, 31 stycznia 2012

dzisiaj otrzymałam pismo z Kancelarii Prezydenta RP.
Uprzejmie i rzeczowo wyjasniono mi,ze Prezydent przywiazuje duza wage do tego,w jaki sposob sa rozwiazywane problemy obywateli,jak funkcjonuje prawo oraz organy i instytucje publiczne.
z uwaga zapoznał sie tez z moim problemem,ale...kompetencje i zakres działania Prezydenta RP sa ściśle określone przepisami Konstytucji,nie uprawniaja Prezydenta do oceny decyzji wydanej przez niezawisły sąd.
W myśl art.173 Konstytucji RP sądy sa władza odrębną i niezależna od innych władz.
A WIEC NIE MA MOCNYCH...!!!...na sądy,sedziow,prokuratorów...

I TU:...UWAGA

... MOGĄ WAS POSĄDZIĆ,OSĄDZIĆ I SKAZAĆ ZA CZYNY NIEDOKONANE I NIE MA ZMIŁUJ ....NIKT WAM NIE POMOŻE...!!!!!!!!!!!!!!!!

no,tak...a czego mogłam sie spodziewac???
jedyna ulga,ze sobie popisałam...

otrzymałam tez e-maila z Prokuratury Generalnej o złozenie wniosku o kasacje wyroku z podaniem numeru sprawy sądowej,celem dalszego postepowania.
NADZIEJA...?????????????????

poczekamy-zobaczymy...

tutaj musze wyjasnic,ze najpierw wysłalam maila do Prokuratury Generalnej,z prosba o wydanie opinii,czy moja sprawa wogole moze byc rozpatrzona,bo prawnicy w moim miescie uparcie twierdzili,ze nie mam juz zadnych srodkow odwoławczych...